To już trzeci raz, gdy skrajnie prawicowa, brytyjska organizacja English Defence League (EDL czyli Angielska Liga Obrony) wybiera Peterborough jako miejsce swojej demonstracji. EDL potwierdziła, że zamierza urządzić u nas swój protest w sobotę, 21 października i podaje ku temu cztery powody.

Szczegóły pochodu nie są jeszcze znane. Poprzednie demonstracje EDL w Peterborough pozwalają jednak przypuszczać, że możemy spodziewać się kilku setek uczestników marszu oraz kontrdemonstracji, urządzonej przez osoby prezentujące inne poglądy niż EDL. W 2014 roku trasa protestu zaczynała się przy Town Bridge, z metą naprzeciwko Magistrates’ Court (Lower Bridge Street).

English Defence League wyrazi w naszym mieście sprzeciw wobec rosnącej w kraju fali przypadków, gdy muzułmańscy mężczyźni nawiązywali relacje z dziećmi, aby je potem seksualnie wykorzystać. W samym Peterborough odbyły się trzy procesy sądowe, dotyczące powyższego zjawiska „groomingu” - ostatni w kwietniu 2015 roku.

Protestujący opowiadają się także za wniesieniem oskarżenia w sprawie procederu okaleczania kobiecych narządów płciowych, którego liczne przypadki wykryto w naszym mieście.

Demonstacja dotyczyć również będzie ataków w Yaxley. Podczas jednego z nich nastolatek został ranny w wyniku napaści, w której wzięło udział trzydziestu mężczyzn. I chociaż policja naszego hrabstwa potwierdziła, że tego ataku nie należy rozpatrywać w kategoriach tzw. hate crime, to EDL myśli inaczej, winą obarczając muzułmanów i domagając się „wolności od prześladowania angielskich chłopaków na angielskich ulicach”.

Na koniec, EDL chce więcej działań, aby zapobiec dalszym atakom terrorystycznym w Wielkiej Brytanii.

Przybycie organizacji do Peterborough już spotyka się z opozycją, chociażby ze strony meczetu przy Gladstone Street – jego przedstawiciel stwierdził, że EDL nie jest mile widziana w naszym mieście, gdyż jej celem jest zniszczenie pokoju i harmonijnej relacji między wszystkimi miejskimi społecznościami.

Lokalna policja już podejmuje kroki zmierzające do zapewnienia bezpieczeństwa w mieście w trakcie demonstracji. Podczas pierwszego protestu EDL w Peterborough w 2010 roku, zaangażowano w tym celu około tysiąca policjantów a cała operacja policyjna pochłonęła 750 tysięcy funtów. Drugi marsz w 2014 roku był mniej liczebny (300 protestujących w porównaniu do 1200 cztery lata wcześniej) – oficerów było zatem jedynie 600.