Kierowca, który bez prawa jazdy i ubezpieczenia, zakupił samochód i 35 minut później spowodował wypadek drogowy, a następnie uciekł z miejsca zdarzenia, został skazany na 20 tygodni więzienia w zawieszeniu na 12 miesięcy. Otrzymał także roczny nadzór i nakaz wykonania 80 godzin pracy społecznej. Musi także pokryć koszty sądowe i nie może ponownie ubiegać się o prawo jazdy przez okres 18 miesięcy.

Mowa o mieszkańcu Landbeach w Cambridgeshire, 46-letnim Andrew Day, który w dniu 30 maja postanowił zakupić samochód - Ford Mondeo. Pomimo wcześniejszej utraty prawa jazdy i bez ubezpieczenia, mężczyzna wsiadł za kierownicę auta i rozpoczął podróż powrotną do domu. Nie trwała ona długo – 35 minut od momentu zakupu Forda, Andrew Day spowodował wypadek samochodowy na drodze A505, na wysokości miejscowości Thriplow. Jego auto uderzyło w Forda Fiestę.

Andrew Day uciekł z miejsca wypadku – wsiadł do minibusa swojego kolegi, który za nim jechał. Nie udzielił także pomocy kierowcy uwięzionemu w Fieście.

Dzięki temu, że w swoim aucie zostawił telefon komórkowy i nawigację z ustawionym adresem domowym, a także przy pomocy osoby, od której pół godziny wcześniej kupił samochód, udało się zidentyfikować jego tożsamość. Andrew Day został namierzony przez policjantów w swojej pracy, 6 dni po wypadku. Okazało się, że przez te kilka dni ukrywał się w domu przyjaciela w obawie przed konsekwencjami swojego czynu.

- Z całą pewnością Day myślał przede wszystkim o sobie i nie wykazał żadnej empatii w stosunku do poszkodowanej przez siebie ofiary – skomentował oficer Dave Black – Drugi kierowca wciąż przechodzi rekonwalescencję po wypadku. Całe szczęście, udało się nam doprowadzić Day’a przed oblicze sądu. Jeśli w ciągu kolejnych 12 miesięcy Andrew Day popełni kolejne przestępstwo – zostanie aresztowany.

Day przyznał się przed Cambridge Magistrates' Court do jazdy bez uprawnień i ubezpieczenia oraz do opuszczenia miejsca kolizji. 

Zdjęcia z miejsca wypadku: