Kierowca, który spowodował wypadek, w wyniku którego śmierć poniosła trójka osób, w tym młodzi rodzice, został skazany na osiem lat i cztery miesiące pozbawienia wolności. Tommy Whitmore, lat 26, zamieszkały w Pinchbeck w Lincolnshire, został dzisiaj, tj. 20 maja, uznany przez Peterborough Crown Court za winnego spowodowania śmierci przez niebezpieczne prowadzenie samochodu.

Sędzia pozbawił również Whitmore'a prawa do jazdy autem na okres dziewięciu lat i dwóch miesięcy, liczonych po opuszczeniu przez mężczyznę więzienia.

Anglik jechał ze znaczną prędkością i pod prąd swoim czarnym Fordem Rangerem parę minut po północy w niedzielę 14 kwietnia. Jego nieodpowiedzialna jazda zebrała żniwo przy Frank Perkins Parkway, kiedy to Whitmore uderzył w Renault, którym podróżowała rodzina; 22-letni Marko Makula, jego partnerka 21-letnia Jana Kockova oraz jej młodszy brat 19-letni Tomas Kocko.

Marko i Jana osierocili dwójkę małych dzieci.

Podczas dochodzenia w sprawie okazało się, że Whitmore był w momencie wypadku pod wpływem marihuany oraz alkoholu (podwójnie przekroczona norma). Co więcej, nie spał od ponad dwudziestu godzin. Na chwilę przed kraksą inni kierowcy zauważyli jego nierówną jazdę.

Siła czołowego zderzenia wyrzuciła oba auta w powietrze.

W trakcie przesłuchania Whitmore powiedział policji, że był na mieście w restauracji i w barze, gdzie pił napoje procentowe. Wiedział, że nie powinien wsiadać za kółko, ale zignorował zasadę, gdyż czuł się na tyle pewnie oraz bezpiecznie.

Wyraził również żal w związku ze spowodowaniem wypadku.

Fot.: Tommy Whitmore

 Fot.: (od lewej) Tomas Kocko, Jana Kockova i Marko Makula