Okiem psychologa: bullying
Drodzy Czytelnicy, witam Was serdecznie w kolejnej odsłonie „Okiem psychologa”. Cieszę się, iż pierwszy artykuł spotkał się z tak ogromnym zainteresowaniem! A więc nie próżnujemy i działamy dalej, zwłaszcza że dziś weźmiemy na tapetę sprawę ważną i niezwykle aktualną.
W dzisiejszym artykule skupimy się bowiem na temacie, który od dłuższego czasu przykuwa uwagę nastolatków, rodziców oraz opinii publicznej: bullying. I właśnie na nim chciałabym się dziś skupić. A dokładniej na tym, jaki on ma wpływ na młode i dorosłe osoby oraz jak sobie z nim radzimy (lub nie radzimy).
Pokolenie to fajna sprawa, każde wyróżnia się szczególnym osiągnięciem i cechami, które je charakteryzują. Dzisiejsze pokolenie na pewno może śmiało powiedzieć, iż środki komunikacji wirtualnej to ich domena. Nie mówimy tutaj o rozmowie bezpośredniej twarzą w twarz, lecz o smsach, rozmowie telefonicznej, forach, komentarzach internetowych, itd.
Widzicie, komunikacja to bardzo złożony proces, w którym przekazanie informacji jest aczkolwiek najistotniejsze, odbywa się poprzez wiele dróg przekazu: werbalną (mowa), gestem, postawą ciała, tonem głosu lub np. mimiką twarzy. W komunikacji ważne jest nasze nastawienie przed przekazaniem informacji, jak i również po. Gdy dokonujemy go twarzą w twarz, dajemy sobie (słuchaczowi i rozmówcy) możliwość przedyskutowania tego komunikatu, aby upewnić się, czy został on tak odebrany, jak rozmówca chciał.
Gdy odbywa się to „w sieci” cały ten proces jest zakłócony i wszystkie powyższe możliwości są pominięte. Oznacza to, iż odbiorca może zinterpretować komunikat nie tylko jak chce, ale również w sposób, w jaki go zrozumiał.
„Sieć” odbiera nam również lub w szczególności bardzo ważny aspekt komunikacji, a mianowicie odpowiedzialność za konsekwencje wypowiedzianego komunikatu. Nadaje nam anonimowość, co wiąże się często z możliwością łamania własnych granic, czy też na zachowania, na które nie zdecydowalibyśmy się w rzeczywistej sytuacji.
Jak więc możecie sami zauważyć; nie jest trudno rozprowadzić informację, która może być nieprzyjemna, nieprawdziwa, obrażająca, wyśmiewająca, nastawiająca przeciwko konkretnej osobie. Wystarczy wprowadzić lub zinterpretować komunikat według własnych potrzeb lub intencji z zamiarem negatywnego lub upokarzającego przedstawienia danej osoby. Gdy nastąpi taka sytuacja, proces psychologiczny zostaje aktywowany: czyli co dla nas oznacza taka sytuacja; jak sprawia, że się czujemy i dlaczego często jest dla nas taka destruktywna?
Jak odbieramy taki przekaz informacji?
Na pewno jako atak przeciwko nam, negatywny i w jakimś stopniu poniżający. Jeśli trwa przez dłuższy czas staje się on bullyingiem (zastraszaniem, znęcaniem się, maltretowaniem). Następstwem bullyingu wirtualnego często jest bullying realny, czyli konsekwencje tego, co zostało umieszczone w sieci kontynuowane są w realności. Głośne komentowanie informacji z sieci (często nieprawdziwej), nastawienie grupy lub osób indywidualnych jako rezultat tej informacji i po prostu przeświadczenie, że dana informacja jest prawdziwa - to najczęstsze rezultaty, którym musi stawić czoła osoba pokrzywdzona. Taka sytuacja może trwać chwilowy czas (krótkotrwała) lub być kontynuowana przez czas nieokreślony.
Bullying realny doświadczany jest w każdym aspekcie naszego życia: szkoła, praca, znajomości, kręgi towarzyskie, subkultury, rodziny. To, jak go odbieramy, w dużej mierze zależy od tego, w jakiej sytuacji go doświadczamy. Jeśli doświadczamy go w pracy, jesteśmy w stanie lepiej go rozpoznać i zareagować. Jeśli jest on doświadczany w rodzinie/domu zazwyczaj jest nam trudniej go rozpoznać i przeciwstawić się lub po prostu na niego zareagować. Dlaczego taka rozbieżność w jego odbiorze? Dlatego, iż jako ludzie podświadomie godzimy się lub zezwalamy na nieprzyjemne traktowanie ze strony osób, od których doświadczamy wielu innych form traktowania. To znaczy, jeśli członek rodziny stosuje bullying, to ponadto jest czasami miły dla nas, okazuje troskę, spędza wspólnie czas, tworzy miłe wspomnienia. Czyli ogółem mówiąc - pokazuje nam różne oblicza swojej osobowości. To sprawia, że nie spostrzegamy tej osoby tylko jako dręczyciela, lecz również pod wieloma pozytywnymi lub neutralnymi formami. Natomiast jeśli doświadczamy bullyingu ze strony pracownika, spostrzegamy go zazwyczaj w jednej formie – w postaci dręczyciela.
Oba rodzaje bullyingu mają na nas wpływ za każdym razem, kiedy ich doświadczamy. Mylne jest stwierdzenie, iż z czasem ich „nie odbieramy” lub „stajemy się na nie odporni”. Mają one destruktywny wpływ, który objawia się malejącą samooceną, ignorancją samego siebie i otoczenia, próbami nieodczuwania emocji, które się wiążą z tym stanem, wyładowywaniem naszego napięcia na inne osoby, zamykaniem się na bliskich lub otoczenie, próbami samookaleczenia, samobójstwami, nasilającą się chęcią zrobienia krzywdy drugiej osobie, zmianami w zachowaniu lub myśleniu, niepoprawnym lub „niepasującym do nas” sposobie spostrzegania otoczenia lub sytuacji, itd.
Kluczowy w odbieraniu bullyingu jest w szczególności nasz wiek. Inaczej zareaguje osoba dorosła, a inaczej dziecko lub nastolatek. Dzieje się to za sprawą kognitywnych różnic rozwoju, które są proporcjonalne do wieku. Procesy kognitywne to najprościej mówiąc procesy umysłowo-poznawcze (świadomość, pamięć, rozumienie, wnioskowanie, rozwiązywanie problemów, inteligencja, procesy komunikatywne, itd.) Rozwijają się one z wiekiem danej osoby, czyli dorosła osoba będzie je miała znacznie bardziej rozwinięte aniżeli dziecko lub nastolatek. Oznacza to, iż młoda osoba jest w stanie w mniejszym lub ograniczonym (z racji swojego wieku) stopniu odebrać daną sytuację w sposób korzystniejszy dla siebie, czyli mniej krzywdzący lub destruktywny.
Czy i jak potrafimy sobie radzić w sytuacjach bullyingu?
Zdecydowanie dzięki dostępnej wiedzy i oferowanych opcjach pomocy, coraz częściej decydujemy się, aby zareagować. Bardzo mnie to cieszy, gdyż nie może być to zignorowane lub przemilczane. Skutki bullyingu lub mowy nienawiści są widoczne zarówno w młodym, jak i starszym wieku.
Zawsze pierwszym i najodważniejszym krokiem jest podzielenie się tym z drugą osobą (której ufamy lub wierzymy, iż może nam pomóc). Zrobienie tego pierwszego kroku jest często największą trudnością. Barierą jest tutaj poczucie wstydu (iż nam się to przydarzyło), brak wiary w otrzymanie odpowiedniej pomocy, próby radzenia sobie z problemem w sposób nam znany, przeczekanie z myślą, że może sytuacja z czasem przeminie lub się poprawi, minimalizowanie problemu (chęć uwierzenia, iż „nie jest aż tak źle”).
Bariery te często są jakiegoś rodzaju sposobem naszego radzenia sobie, jednakże jest to krótkotrwały i często nieskuteczny sposób, który z czasem przynosi odwrotne skutki. Tak, możliwe jest, iż osoba doświadczająca jest w stanie poradzić sobie z daną sytuacją bez większego lub znaczącego wpływu na jej/jego bycie psychiczne, jednak nie jest to zjawiskiem przeciętnym i warto o tym pamiętać. Dlatego jeśli czujemy, iż jest to trudność ponad nasze możliwości lub chcielibyśmy wsparcia – prośmy o nie i mówmy o tym głośno! Będzie to miało znaczący wpływ na nas, ale również na innych - odegra rolę sygnału, iż bullying nie jest i nie będzie tolerowany. Pamiętajmy, że sprzeciw zaczyna się od jednego głośnego NIE!
Jeśli dziecko lub młoda osoba doświadcza bullyingu, rodzic powinien natychmiast zgłosić to w szkole i zażądać spotkania z nauczycielami oraz rodzicami ucznia/uczniów, których dzieci stosują bullying. Pamiętajmy, że musimy podkreślić, jak istotne i ważne jest dla nas, aby sytuacja została rozwiązana i się nie powtórzyła. W takich sytuacjach dziecko potrzebuje wsparcia i pomocy rodzica/ów, jak również przeświadczenia, że może na nich liczyć w zaprzestaniu bullyingu w szkole.
Jeśli natomiast osoba dorosła doświadcza bullyingu w pracy, powinna natychmiast powiadomić przełożonego (manager, supervisor). Pracodawcy mają procedury radzenia sobie z tego typu sytuacjami. Znaczący udział bierze w nich HR (Human Resources) prowadząc sprawę wraz z zaangażowaniem przełożonych pracownika i oczywiście samego pracownika.
Poniżej podaję Wam linki do organizacji, które udzielają informacji i wsparcia w sytuacjach bullyingu:
- dla dzieci i młodych osób
www.kidscape.org.uk/help
www.youngminds.org.uk/bullying/help
www.childline.org.uk/info-advice/bullying-abuse-safety/types-bullying
www.nationalbullinghelpline.co.uk
www.nspcc.org.uk/prevenitng-abuse/child
www.parentkind.org.uk
- dla dorosłych
www.bullying.co.uk
www.gov.uk (workplace bullying and harrassment)
www.supportline.org.uk/problems/bullying-in-the-workplace
www.caba.org.uk/help-and-guides/information/dealing-workplace-bullying
www.actagainstbullying.org
www.tuc.org.uk/resource/bullying-work
www.mentalhealthsupport.co.uk/adultbullying.html
Pozdrawiam Was serdecznie!
Magda
„Luka” Gabinet Psychologiczno-Terapeutyczny
Magdalena Young
17 Oak Avenue
Hampton Hargate
Peterborough
PE7 8FR
Tel: 07392046009
Email: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Web: www.lukatherapy.co.uk
Fot.: Bullying w pracy staje się coraz powszechniejszym zjawiskiem.
Fot.: Magdalena Young, polska psycholożka w Peterborough, służy radą w sprawach dotyczących bullyingu i nie tylko.